1 września 2024 roku minie 85 lat od chwili wybuchu II Wojny Światowej.

Nasz kraj wielokrotnie w swojej historii stawał się miejscem konfliktów zbrojnych. Burzliwe dzieje Polski pełne są powstań i wojen, a ziemia naznaczona jest tysiącami obelisków, miejsc pamięci, krzyży i mogił upamiętniających ich ofiary.

Na ponad 6 000 000 obywateli polskich różnych narodowości (Polacy, Ukraińcy, Żydzi, Białorusini, Litwini), którzy ponieśli śmierć w okresie od września 1939 do maja 1945, jedynie 644 tysiące to ofiary bezpośrednich działań wojennych. Ponad 3,5 miliona  to ofiary celowej i metodycznej eksterminacji w niemieckich obozach zagłady, pacyfikacji wsi, ulicznych egzekucji i łapanek, likwidacji gett. Kolejne 1,8 mln osób poniosło śmierć w więzieniach, na skutek chorób, wycieńczenia i głodu czy też w wyniku niewolniczej pracy.

Składając w tym dniu hołd ofiarom najtragiczniejszego wydarzenia w dziejach naszego państwa oraz mając na uwadze trwający tuż za naszą wschodnią granicą zbrojny konflikt pamiętajmy o jednym – żadna idea, żaden zamysł polityczny nie jest wart tego aby w jego imię poświęcać ludzkie życie.